Chustecznik bardzo przypadł do gustu solenizantce:)
Zachwycona zamówiła szafkę na klucze z tym samym motywem, za którą w wolej chwili się zabiorę.
Ostatnio mąż zrobił mi niespodziankę przynosząc reklamówkę pełną ziół:)
Już zajęły miejsce na balkonie:
Zapraszam wszystkich, którzy lubią czytać i kochają psy na nowy blog Charisa:)
Zabawna psinka opisuje co ją ciekawego spotkało:D
fajniutki chustecznik, dobrego masz męża:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny chustecznik. Wspaniale wygląda:)
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny na blogu:)