piątek, 11 listopada 2011

Po małej nieobecności

Wracam, by nadrobić choć trochę zaległości . . . praca w dwóch miejscach, uczelnia, dom - pochłania to ostatnio tyle energii, że nie mam już sił przysiąść do komputera, ale poprawie się:)

Wiele prac w trakcie robienia, więc muszą poczekać na prezentację,
dziś tylko komplet : deseczka i wazonik na zamówienie lawendowe,
 bez spękań, bez postarzania - wszystko na życzenie klientów:)




i przerobiłam stary babciny dzbanuszek "po mojemu" :)



aj i najlepsze na koniec:) 
listonosz przeniósł niespodziewajkę:) 


piękne kolczyki od Kasi z bloga W tajemniczym ogrodzie
zachęcam by tam zaglądać - Kasia tworzy śliczne rzeczy! 
Kolczyki są rewelacyjne:) (niestety kiepskie zdjęcia) 
super się noszą i jestem mega szczęśliwa, bo dostałam je za nic,
tak po prostu z dobrego serca Kasi:)
 jeszcze raz Kasieńko dziękuję!!!

5 komentarzy:

  1. Zaglądam do Ciebie od niedawna i pełen zachwyt.Wszystko co robisz jest na prawdę piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie, że wróciłaś! Piękne rzeczy dziś przedstawiasz, szczególnie urzekł mnie babciny dzbanek! Świetna robota!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzbanuszek mnie zauroczył szczególnie:-) no i wróciłaś wreszcie na bloga, czas najwyższy!!!:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam motyw lawendy - jest cudny :)) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz:)